Co wpływa na drożejącą energie elektryczną?

W ostatnim czasie coraz częściej mówi się o podwyżkach cen za dostawę energii elektrycznej. Co prawda Ministerstwo Energii zapewnia, że podwyżki dla gospodarstw domowych nie będą odczuwalne, a jeśli nawet okażą się spore to dla większości będą rekompensaty od państwa. Co wpływa na wzrost cen energii elektrycznej?

W Polsce firmy handlowe zajmujące się dystrybucją energii elektrycznej działają w oparciu o przepisy ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Instytucją regulującą aspekty funkcjonowania na rynku tych podmiotów jest Urząd Regulacji Energetyki. Energia elektryczna jest na rynku specyficznym towarem, a sprzedawcy energii stosują różne systemy wyceny energii elektrycznej oraz różne oferty skierowane do odbiorców.

Przykładami ofert skierowanych do gospodarstw domowych jest taryfa dwustrefowa oraz jednostrefowa. Spółki obrotu energią muszą posiadać koncesję pozwalające na obrót tym produktem. W ostatnim czasie coraz częściej słyszy się o wzroście cen za energie energetyczną. Planowane podwyżki cen za energię najbardziej ma odczuć hutnictwo, branża chemiczna, papiernicza, spożywcza, a także górnictwo.

Co wpływa na wzrost cen energii elektrycznej?

Na wzrost cen energii elektrycznej ma wpływ kilka istotnych czynników. Pierwszym istotnym czynnikiem jest ogromny wzrost na przestrzeni ostatnich lat cen certyfikatów za emisję CO2. Opłaty za te uprawnienia to nic innego jak kara za wydalanie do atmosfery szkodliwego dla zdrowia człowieka dwutlenku węgla. Otóż ceny za emisje emisji CO2 wzrosły od początku tego roku o ponad pięćdziesiąt procent, co znacznie odczuwają polskie elektrownie czerpiące energię ze źródeł nieodnawialnych, których działalność oparta jest na wykorzystywaniu zasobów węgla.

Ponadto prawa do emisji CO2 w kontraktach na grudzień 2018 roku przebiły cenę dwanaście euro za tonę. Taki wysoki poziom jest spowodowany reformą unijnego systemu handlu prawami do emisji EU ETS, silnym wzrost gospodarczym i w związku z tym spodziewanym zwiększeniem emisji z energetyki oraz przemysłu. Już pod koniec lutego tego roku cena za emisje CO2 wynosiła dziesięć euro pod koniec lutego tego roku, kiedy to Rada Unii Europejskiej zatwierdziła reformę EU ETS na okres po 2020 roku.

Ponad dziewięćdziesiąt procent elektrowni działających na polskim rynku wykorzystuje do tego celu nieodnawialne surowce takie jak węgiel kamienny oraz brunatny. Wzrost cen węgla, z którego wytwarza się większość prądu w Polsce ma zatem istotny wpływ na wzrost cen energii. Główną przyczyną, tak dynamicznego wzrostu kosztów tego surowca, jest niedobór na rynku wysokiej jakości węgla krajowego, problemy logistyczne na kolei, a także wzrost cen węgla na światowym rynku.

Następną przyczyną wzrostu cen za energię elektryczną było duże zapotrzebowanie na prąd, podczas miesięcy letnich, kiedy to powszechnie używana jest klimatyzacja. Również stale rosnąca ilość tych urządzeń znacząco obciąża w miesiącach letnich sieć energetyczną

Ostatnie upały, spowodowały, że przez to obniżył się poziom rzek, które są źródłami wody używanej do chłodzenia bloków w elektrowniach. Wielu ekspertów wśród innych czynników, które mają wpływ na podwyżkę cen prądu wymienia udział niektórych spółek obrotu energią, a także monopol na polskim rynku energii. Otóż za połowę produkcji energii elektrycznej odpowiada PGE, z gry wycofali się natomiast mniejsi sprzedawcy. Sytuacja taka szkodzi polskiemu przemysłowi.

Wrogie podejście Rządu PIS do energetyki odnawialnej

Innym istotnym czynnikiem wpływającym na wzrost cen energii elektrycznych jest wrogie podejście rządu do energii odnawialnych. Niemniej w połowie tego roku została podpisana nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii, która to jest pierwszym krokiem w dobrą stronę w zakresie podejścia Polskiego Rządu do Odnawialnych Źródeł Energii.

Duży wpływ na podwyższenie cen za energię ma też zablokowanie ustawą budowy turbin wiatrowych, która to została ogłoszona w Dzienniku Ustaw 1 lipca 2016 roku. Określa ona warunki i tryb lokalizacji oraz budowy elektrowni wiatrowych, a także warunki lokalizacji takich instalacji w sąsiedztwie zabudowy mieszkań. Zgodnie z przyjętymi regulacjami, lokalizacja elektrowni wiatrowej może opierać się wyłącznie na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wcześniej zasad lokalizowania elektrowni wiatrowych nie regulowało precyzyjnie prawo, w efekcie czego część inwestycji było realizowana na podstawie decyzji o warunkach zabudowy.

Co prawda ta zmiana zyskała akurat częściowo aprobatę branży wiatrowej, w przeciwieństwie do pozostałych kluczowych zapisów tej ustawy, które mogą całkowicie zablokować rozwój nowych projektów wiatrowych, w przypadku których inwestorzy nie posiadają już pozwoleń na budowę. Zgodnie z tą ustawą, nową elektrownię można postawić w odległości nie mniejszej niż 10-krotność jego wysokości od zabudowań mieszkalnych oraz obszarów szczególnie cennych z przyrodniczego punktu widzenia takich ja: parki narodowe, krajobrazowe czy rezerwaty przyrody. Ponadto w myśl tej ustawy, nie będzie można rozbudowywać istniejących wiatraków, które nie spełniają kryterium odległości, a dozwolony będzie tylko ich remont i prace niezbędne do prawidłowego użytkowania.

Wszystkie powyższe czynniki przyczyniły się na znaczny wzrost cen za energię elektryczną, co wywołało niezadowolenie wśród większości odbiorców indywidualnych oraz właścicieli firm produkcyjnych.”